Cukrzyca – epidemia XXI wieku
19 czerwca 2022Jak nowoczesne formy leczenia raka piersi wpływają na aktywizację zawodową pacjentek?
27 czerwca 2022Na otyłość choruje już co czwarty Polak[1]. Świadomość tego, że otyłość jest chorobą rośnie, jednak dalej pozostaje niska. Zaledwie 15% Polaków zapytanych o definicję otyłości przyznaje, że jest ona chorobą – wynika z badania zrealizowanego przez SW Research w ramach kampanii edukacyjnej Porozmawiajmy Szczerze o Otyłości[2]. Niezrozumienie choroby otyłościowej jest częstym powodem stygmatyzacji w miejscu pracy.
Otyłość została sklasyfikowana przez WHO (World Health Organization) już w XX wieku jako choroba pod numerem E66. W celu zdiagnozowania i wyleczenia choroby powinniśmy się udać do lekarza, który dzięki posiadanej wiedzy i doświadczeniu pomoże nam w powrocie do zdrowia. Niestety, w Polsce nie ma lekarzy o specjalizacji otyłościowej, tzw. „obesitologów”, przez co dotarcie do lekarza mającego doświadczenie w leczeniu otyłości nie jest proste. Wiele osób z powodu nieświadomości lub z braku czasu postanawia sięgnąć po inne, powszechnie dostępne i często nieskuteczne metody.
[1] https://akademia.nfz.gov.pl/codzienna-profilaktyka-otylosci/
[2] Badanie opinii zrealizowane w ramach kampanii „Porozmawiajmy szczerze o otyłości” w dn. 8-18 lutego 2022 r. W ramach pierwszego etapu badania przeprowadzono 1007 ankiet z reprezentatywną próbą Polek i Polaków. W etapie drugim przeprowadzono 329 ankiet z osobami z otyłością.
Dieta wsparciem leczenia, a nie jego trzonem
W celu znalezienia wsparcia w procesie redukcji masy ciała aż 56% osób kieruje się do dietetyka. Tylko 24% z nich konsultuje się w pierwszej kolejności z lekarzem[1]. Dieta nie jest podstawowym sposobem leczenia otyłości, ale elementem procesu terapeutycznego, który powinien odbywać się pod okiem lekarza. Organizm osoby z otyłością nie reaguje dobrze na drastyczne ograniczenie dostarczanych kalorii. W takiej sytuacji może uruchomić mechanizmy kompensacyjne, przez co można spodziewać się nawrotu lub nawet zaostrzenia choroby. Odpowiednio dobrana dieta nie zastępuje terapii farmakologicznej lub leczenia chirurgicznego – powinna natomiast jej towarzyszyć i ją uzupełniać. Ważne jest zachęcanie pracowników chorujących na otyłość do skorzystania z porady lekarza. Listę placówek, które specjalizują się w leczeniu tego schorzenia można znaleźć na: https://ootylosci.pl/specjalisci/.
[1] J.w.
Brak oczekiwanych rezultatów spowodowany niewłaściwym doborem metody leczenia
U 70% osób chorych na otyłość dieta okazała się nieskuteczna. 88% spośród tych osób podejmowało dalsze działania: 51% zmieniło dietę, 42% włączyło aktywność fizyczną a 29% skorzystało z suplementów diety lub leków bez recepty. Tylko 14% z nich skorzystało z konsultacji z lekarzem. W rezultacie, w 2021 roku tylko 58% chorujących na otyłość udało się zredukować i utrzymać masę ciała[1].
[1] J.w.
Jak dowiedzieć się, czy mamy do czynienia z otyłością?
Podstawowymi wskaźnikami pozwalającymi zdiagnozować otyłość są wskaźnik masy ciała BMI (Body Mass Index) i pomiar obwodu talii. Aby obliczyć wskaźnik BMI należy podzielić masę ciała (w kilogramach) przez kwadrat wzrostu pacjenta (w metrach). BMI większe niż 30 wskazuje na otyłość. Drugą metodą jest mierzenie obwodu talii. Powinno się go mierzyć w połowie odległości między górnym brzegiem grzebienia kości biodrowej a ostatnim wyczuwalnym żebrem – najczęściej na wysokości pępka. Norma dla kobiet wynosi do 80 cm, dla mężczyzn 94 cm. Powyżej tych wartości mówimy już o otyłości brzusznej, która znacząco zwiększa ryzyko wystąpienia zaburzeń i chorób kardiometabolicznych.
Wsparcie, nie stygmatyzowanie
Otyłość to choroba wywołująca ponad 200 powikłań zdrowotnych, w tym nadciśnienie tętnicze, cukrzycę typu 2, a także niektóre nowotwory. Szybkie zdiagnozowanie i podjęcie leczenia może w istotny sposób ograniczyć negatywne skutki choroby. Unikajmy wykluczania i deprecjonowania pracowników z nadmierną masą ciała. 80,5% osób chorujących na otyłość doświadczyło z tego powodu stygmatyzacji w codziennych rozmowach z innymi pracownikami[1] – to skutek istnienia krzywdzących stereotypów. Tymczasem osoby chore należy wspierać, a nie ganić ze względu na sam fakt bycia chorym.
[1] Badanie opinii zrealizowane w ramach kampanii „Porozmawiajmy szczerze o otyłości” w dn. 8-18.02. W ramach pierwszego etapu badania przeprowadzono 1007 ankiet z reprezentatywną próbą Polek i Polaków. W etapie drugim przeprowadzono 329 ankiet z osobami z otyłością.
(Artykuł dotyczy problemów osób zmagających się z kliniczną, nadmierną otyłością o charakterze chorobowym. Nie ma na celu stygmatyzacji osób z nadwagą, u których jest ona indywidualnym wyborem zależnym od stylu życia).