logo-wtrosce.fw_logo-wtrosce.fw_logo-wtrosce.fw_logo-wtrosce.fw_
  • Start
  • O nas
  • Szkolenie online
  • Prawdziwe Historie
  • Jednostka chorobowa
    • Choroby onkologiczne
    • Choroba otyłościowa
    • Cukrzyca
    • Choroby krwi
    • Czerniak
  • Artykuły
  • Wywiady eksperckie
  • Media o nas
  • Kontakt
✕
Human Stories – Ewa | odc. 4
2 grudnia 2021
Jak pracodawcy mogą pomóc w powrocie do pracy osobom wyleczonym z choroby nowotworowej?
7 grudnia 2021

Onkologiczne work-life balance

Opublikowany prez Aga Szuścik - 3 grudnia 2021
Kategorie
  • Choroby onkologiczne
  • Jednostka chorobowa
Tagi
  • Human Stories

Na raka choruję od trzech lat. Przez ten czas poznałam wiele pacjentek i pacjentów onkologicznych. Łączy ich jeden, niezmienny fakt – zachorowali w wyjątkowo stresującym okresie swego życia. Moja historia nie odstaje od tej tendencji – zapatrzona w karierę pracoholiczka, zajeżdżająca się do utraty tchu, by sprostać własnym wymaganiom. Sporadyczne stany lękowe, zduszane wmawianiem sobie poczucia spełnienia. Do tego toksyczne relacje, w których usilnie szukałam windowania poczucia własnej wartości. Cud-zestaw, idealny na raka!

Przed rakiem praca zawodowa pochłaniała mnie bez reszty. Wydawało mi się, że moja kariera rozwija się powoli, więc powinnam robić jeszcze więcej, jeszcze szybciej. Praca niezawodowa była dla mnie oksymoronem – zajmowanie się domem i organizacja własnego życia jawiły mi się jako przeszkadzajki. Pasja – tylko jeśli wspomaga pracę. Sen – jak najkrócej. Odpoczynek – niepotrzebny. Pędziłam do mety, nieuchwytnej, niezdefiniowanej, wciąż odsuwającej się ode mnie. Dzień przed pierwszą operacją, po podpisaniu papierów, w których jak byk stało ryzyko śmierci, otrzeźwiałam. Stop.

Obecnie szkolę siebie i innych w kwestiach work-life balance. Wypracowane podejście do zrównoważonej codzienności nazywam autorskimi dygmatami „Życia po raku”. Piszę o tym książkę, głoszę prelekcje w firmach, prowadzę warsztaty odpoczywania. Pozwól, że wyjaśnię Ci absolutne podstawy mojej filozofii w ujęciu odnajdywania balansu między dziedzinami życia.

Praca zawodowa to realizacja obowiązków zawodowych: w biurze, w szpitalu, w restauracji, na placu budowy. Działania z tej grupy pomagają osiągać osobiste cele dzięki zarobkom oraz zdobywaniu doświadczenia i kwalifikacji. Praca, nawet ulubiona, zabiera energię – po kilku godzinach pracy jesteśmy bardziej zmęczeni niż przed jej rozpoczęciem.

Praca niezawodowa to obowiązki niezawodowe, takie jak zakupy, kąpanie dziecka, wieszanie prania, wizyta u lekarza, planowanie kolejnego dnia. Dzięki działaniom z tej grupy utrzymujemy nasze życie na koniecznym lub nawet upragnionym poziomie. Nie ma się co wkurzać na konieczność wykonywania tych czynności. To stały i ważny element codzienności. Nie da się ukryć, że wyczerpuje energię.

Pasja to działania, które sprawiają, że czujesz, że żyjesz. To coś, co idealnie do Ciebie pasuje i sprawia, że zapominasz o całym świecie, a na koniec mówisz „ale czad”. Osobiście lubię synonim „samorealizacja”. Pasję można łączyć z pracą lub przeżywać je oddzielnie – obie drogi mają swoje plusy i minusy. W moim mniemaniu, pasja powoduje interesującą, wartościową przemianę energii – daje siłę do życia, lecz po dłuższej chwili wyczerpuje skupienie i witalność.

Odpoczynek to czynności witalne, czyli takie, które dają ulgę i nie są skupione na wyniku. Różni ludzie lubią relaksować się w różny sposób – niektórzy oglądają telewizję, inni chodzą po górach, jeszcze inni leżą w wannie. Chodzi o to, by czuć, jak energia wzrasta. Odpoczynek to nie ukoronowanie pracy czy strata czasu – badania jednoznacznie potwierdzają zależność efektywności i poczucia szczęścia od ilości odpoczynku. Najwyższa więc pora, byśmy nauczyli się odpoczywać!

Sen to także odpoczywanie, ale podczas niego jesteśmy nieświadomi, wydzielam go więc jako osobną dziedzinę. Śpimy nie tylko w nocy, pełne siedem czy osiem godzin. Zdarza nam się odespać imprezę czy przespać podróż. W każdym z tych przypadków energia rośnie. Warto zwrócić uwagę na higienę snu – w czasach niebieskich ekranów i brzęczących budzików zbyt często zapominamy o tym, jak ważne jest stare, dobre spanie.

Co dalej? Cóż, podzielenie życiowych aktywności na pięć grup to dopiero początek. Kolejne kroki to akceptacja istotności wszystkich grup oraz dostrzeżenie płynności granic między nimi. Następnie można zacząć zadawać sobie pytania. Czy chcę pracować tam, gdzie pracuję? Jak podchodzę do sprzątania i prania? Czy mam pasję? A jeśli tak, czy jest ona harmonijna, czy obsesyjna? W jaki sposób odpoczywam nie po, a w trakcie dnia pracy? Co robię przed zmierzchem, by w nocy dobrze spać? Jak zarządzam swoją energią? Czy robię to zgodnie ze sobą? Z tymi pytaniami Cię zostawię.

Udostępnij
101
Aga Szuścik
Aga Szuścik
Edukatorka ginekologiczna, onkologiczna, life-balance'owa. Autorka bloga „Życie po raku” i filozofii o tej samej nazwie. Prowadzi podkast „Przygody ginekologiczne” oraz działalność edukacyjną na swojej stronie i Instagramie. Pisze cykl „In-Ty-Mnie” dla Miasta Kobiet. Specjalistka patient experience i medical art. Jedna z „50 Śmiałych 2019” „Wysokich Obcasów”, prelegentka TEDx. Doktora sztuk filmowych, wykładowczyni ASP w Krakowie. Współzałożycielka Akademii Siebie i agencji AIMedica. Jest syrenką.

Podobne posty

14 listopada 2022

Medycyna personalizowana i jej wpływ na jakość życia zawodowego pacjentów onkologicznych


Czytaj więcej
13 listopada 2022

Wypalenie zawodowe i jego konsekwencje


Czytaj więcej
4 listopada 2022

Choroba otyłościowa z perspektywy pacjenta


Czytaj więcej

Comments are closed.

Motto

Chcemy Państwu pomóc w tworzeniu miejsca przyjaznego dla osób przechodzących przez najtrudniejsze momenty w ich życiu.

Partnerzy

Patroni społeczni

2022. W trosce o chorego pracownika. Polityka prywatności i plików cookies.